Wszyscy wiedzą, że Ziemia Świętokrzyska owiana jest od wieków legendami. Wśród nich, szczególne miejsca zajmują czarownice i Baba-Jaga. Podczas 59. Harcerskiego Rajdu Świętokrzyskiego, harcerze odkrywali prawdziwe oblicze Baby-Jagi podczas licznych wędrówek w „Krainie latających mioteł”.
Siedem zróżnicowanych pod względem długości i trudności tras szlakami Gór Świętokrzyskich mieli do wyboru uczestnicy Rajdu. W ciągu czterech dni patrole mogły zaskarbiać sobie łaski oceniających, by zdobyć jak największą liczbę punktów. Zuchy, harcerze młodsi, starsi, wędrownicy, a nawet seniorzy harcerscy brali udział w Rajdzie. To niezwykłe wydarzenia przyciąga mnóstwo osób.
W tym roku uczestnicy Harcerskiego Rajdu Świętokrzyskiego spotkali się podczas zlotu w Bodzentynie, gdzie organizatorzy przygotowali dla nich szereg atrakcji.
W niedzielę, 4 czerwca na Rynku Górnym w Bodzentyn, odbył się uroczysty apel, który był zwieńczeniem 59. Rajdu Harcerskiego. Harcerze po 4 dniach maszerowania, biwakowania, wspólnej zabawy, w końcu mogli odpocząć i odebrać zasłużone nagrody i odznaki. Wśród nagrodzonych znaleźli się również: najmłodszy i najstarszy uczestnik Rajdu. Dla najmłodszej uczestniczki Rajdu – 10 miesięcznej przyszłej harcerki nagrodę od Burmistrza Miasta i Gminy Bodzentyn Dariusza Skiby odebrała dumna mama. Najstarszemu uczestnikowi – 86 –letniemu harcerzowi, Burmistrz wręczył obraz przedstawiający fragment ruin pałacu biskupów krakowskich.
Wszystkim harcerzom, harcerkom serdecznie gratulujemy sukcesów i zapraszamy do Gminy Bodzentyn na kolejne rajdy.
Z harcerskim pozdrowieniem,
Czuwaj!