„Wiesz Maryjo, jak są sercu bliskie
Najpiękniejsze ze wszystkich Góry Świętokrzyskie
Dziś tu Ciebie prosimy serc naszych głosami
Matko Gór Świętokrzyskich
Módl się za nami…”
(Napis na pomniku w Wojciechowie)
W bieżącym roku mija 78. rocznica rozpoczęcia działalności bojowej przeciwko Niemcom przez oddział AK „Chłopcy z lasu”. Przedstawione informacje w skrótowy sposób przypominają jego działalność w okolicach Bodzentyna.
Po klęsce wrześniowej 1939 r. zaczęły organizować się pierwsze grupy oporu przeciwko Niemcom. Konspiracja bodzentyńska rozwijała się w strukturach Okręgu Radomsko-Kieleckiego Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej krypt. „Jodła”, któremu podporządkowane były obwody. W skład Obwodu Kieleckiego wchodziło 5 podobwodów, w tym Podobwód Bodzentyn z pięcioma placówkami. Placówka ZWZ – AK krypt. „Zamek” obejmowała gminę Bodzentyn.
W początkowym okresie od grudnia 1939 r. tworzono podstawy organizacji, zajmowano pozyskiwaniem ludzi, zdobywaniem uzbrojenia, szkoleniem strzeleckim, ostrzegano przed rekwizycjami niemieckimi. Wskutek narastającego terroru niemieckiego na początku marca 1943 r. zadecydowano o przekształceniu bodzentyńskiego oddziału w grupę partyzancko-bojową pod nazwą „Chłopcy z lasu”, walczącą otwarcie z wrogiem. Pierwszy obóz założono w Górach Świętokrzyskich pod Łysicą w pobliżu Świętej Katarzyny. Trzy miesiące później przeniesiono się w Lasy Siekierzyńskie na Wykus.
Funkcję dowódcy oddziału pełnił ppor. Euzebiusz Domoradzki „Grot”, jego zastępcą był ppor. Jerzy Cybulski „Michał”; ppor. Marian Świderski „Dzik” był oficerem szkoleniowym, strzelec Jerzy Woźniak „Radwan” odpowiadał za wywiad. W skład oddziału wchodzili także: pchor. Zenon Kazubiński „Filip”, Lucjan Krogulec „Lutek”, Stefan Pastuszyński „Albin”, Stefan Piwowarczyk „Marcel”, Antoni Lesisz „Edek”, Stefan Krogulec „Mietek”, Józef Szlufik „Stryjek”, Władysław Pepas „Tomek”, Marian Kwiatkowski „Wawrzek”, Andrzej Chlewicki „Miksa”, Stanisław Fudala „Boguś”, ppor. Czesław Stankiewicz „Lawina”, Czesław Domański „Pik”, Stanisław Domański „Dąb” i wielu innych. W szczytowej fazie rozwoju oddział liczył około 50 ludzi.
Pierwszą operację bojową przeprowadzono 19 marca 1943 r. napadając na transport do kopalni w Rudkach, który odbywał się kolejką wąskotorową. Ataku dokonano między stacją Bodzentyn a Łysicą. Zdobyto karabiny, amunicję, granaty, kilkadziesiąt tysięcy złotych oraz zaopatrzenie żywnościowe. W akcji uczestniczyło 17 partyzantów pod dowództwem „Grota”. Odbiła się ona szerokim echem w Górach Świętokrzyskich i zmotywowała do dalszych działań.
Kolejna akcja miała miejsce 10 kwietnia w Świętej Katarzynie przy tzw. Kapliczce Żeromskiego. Dowodził nią Marian Świderski „Dzik”. Tego dnia z Bodzentyna do Bielin mieli wracać żandarmi niemieccy. Zabito jednego żandarma i dwóch policjantów granatowych, zdobyto kilka karabinów i amunicję. 24 kwietnia z Nadleśnictwa w Siekiernie, za cichą zgodą nadleśniczego, oddział zajął około 40 dubeltówek, które miały być przekazane Niemcom. Uroczyście obchodzono w Świętej Katarzynie Święto 3 Maja. Zorganizowano zbiórkę w centrum miejscowości, odśpiewano hymn narodowy pod biało-czerwoną flagą. Przemówił dowódca oddziału „Grot” zachęcając do walki.
Działalność oddziału wzbudziła reakcję władz niemieckich. 4 maja 1943 r. gestapowcy i żandarmi pojawili się w Bodzentynie. W ekspedycji uczestniczył Franz Wittek szef konfidentów kieleckiego Gestapo. Aresztowano kilka osób, cztery rozstrzelano. Trzy dni później Niemcy ponownie dokonali aresztowań w Bodzentynie. Osoby te miały być przewiezione do Nowej Słupi. Powiadomiony o posunięciach Niemców „Grot” zorganizował zasadzkę pod wsią Wojciechów. Doszło do walki. Zabito 8 Niemców, 6 zostało rannych, zginęło także dwóch partyzantów. Następną akcją było zajęcie Wąchocka 2 czerwca. Podpalono tartak i zniszczono urządzenia stacji kolejowej.
W wyniku wizyty por. Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta” i ppor. Waldemara Szwieca „Robota” oraz podjętych rozmów po kilku dniach namysłu oddział „Grota” 11 czerwca podporządkował się por. Janowi Piwnikowi „Ponuremu” i wszedł w skład jego zgrupowania. W tym czasie „Ponury” przybył na Wykus i tu założył główną bazę. Żołnierze „Grota” uczestniczyli w akcjach organizowanych przez „Ponurego”. Na Wykusie 11 lipca 1943 r. złożyli uroczystą przysięgę.
Euzebiusz Domoradzki „Grot” dowodził oddziałem „Chłopcy z lasu” do 10 sierpnia 1943 r. Jego działania przeciwko Niemcom były zauważane przez miejscową ludność, jednak cechy charakteru powodowały, że był również osobą pragnącą samodzielnie decydować. Taka postawa w warunkach okupacji i wojskowej służby w konspiracji nie mogła być tolerowana przez wyższe dowództwo. Niesubordynacja doprowadziła go do tragicznego końca. Został skazany przez podziemny sąd na karę śmierci i rozstrzelany w początkach 1944 r.
W zał. fotografie: Euzebiusza Domoradzkiego, jego pogrzeb w 1944 r., fot. zbiorowa (przy cmentarzu w Bodzentynie od lewej stoją: Marian Świderski, Czesław Stankiewicz, Jerzy Toporkiewicz, Józef Toporkiewicz, Zenon Kazubiński, Zygmunt Juras), znak Placówki ZWZ – AK „Zamek” zaprojektowany w latach 80. XX w. przez W. Combera – fot. w zbiorach prywatnych; pomnik upamiętniający bitwę pod Wojciechowem i grób „Grota” na cmentarzu parafialnym w Bodzentynie – fot. Urszula Oettingen.
Urszula Oettingen
Witold Comber